
Pies niszczy dom podczas mojej nieobecności – co robić?
Moja, dziś już dwunastoletnia, malamutka Luna, w wieku szczenięcym miała olbrzymi kłopot z zostawaniem w domu. Wiele razy wracając, nawet po krótkiej nieobecności, zastawałam porozrzucane, poniszczone rzeczy, czy zdewastowane meble. Sytuacja stawała się bardzo przytłaczająca dla nas obu. Byłam wtedy początkującą trenerką i postanowiłam poszukać wszelkich sposobów, by pomóc Lunie poradzić sobie z lękiem przed samotnością. Tymi doświadczeniami chciałabym się z Wami teraz podzielić.
Dlaczego pies niszczy rzeczy gdy zostaje sam w domu?
Przyczyny niszczenia przez psa rzeczy podczas naszej nieobecności może być wiele, m.in.:
- nuda i frustracja (kiedy pies stara się wypełnić sobie czas szukając zajęcia),
- lęk separacyjny (pies odczuwa strach przed samotnością),
- nagła zmiana życiowa (np. przeprowadzka, pojawienie się w domu dziecka),
- przykre doświadczenie, które spotkało psa, kiedy był sam w domu (np. głośny hałas, którego się wystraszył).
Pamiętaj, żaden pies który niszczy dom i jego zawartość nie chce dokuczyć swojemu opiekunowi, on jedynie próbuje poradzić sobie z sytuacją, która go stresuje i przerasta.
Co nazywamy lękiem separacyjnym?
Lęk separacyjny pojawia się, kiedy pies źle znosi jakąkolwiek rozłąkę z opiekunem i ma problem z zostawaniem samemu. Czynników wyzwalających psie lęki może być bardzo wiele m.in. braki socjalizacyjne, traumatyczne doświadczenia z przeszłości, niezaspokojone psie potrzeby, czy brak treningu samodzielności (czyli stopniowego przyzwyczajenia psa do pozostawania w samotności). U starszych psów lęk może pojawiać się z powodu osłabienia działania narządów zmysłów.
Objawy, z którymi najczęściej spotykają się opiekunowie to m.in: niszczenie przedmiotów, uporczywe szczekanie lub wycie, podążanie za opiekunem krok w krok, załatwianie się w domu (np. sikanie na łóżko opiekuna), nerwowość: ślinienie się, dyszenie, czy utrata apetytu.
Na podstawie prowadzonych jakiś czas temu badań, wiemy również, że niektóre psy mogą dziedziczyć lęki po swoich rodzicach, co w praktyce oznacza, że niektóre z nich mogą być bardziej wrażliwe niż inne.
Jeśli widzisz, że Twój pupil ma problem z samotnością i sprawy nabierają złego obrotu, nie czekaj! Te problemy same nie znikną. Możesz zacząć od kontroli weterynaryjnej, by sprawdzić, czy zachowanie Twojego zwierzaka nie wynika z tego, że odczuwa on ból i nie czuje się dobrze. W następnej kolejności warto skorzystać z pomocy behawiorysty, który pokieruje cię i wyjaśni, które metody sprawdzą się w przypadku twojego psa.
Dlaczego przyzwyczajanie psa do bycia samemu jest ważne?
Psy potrzebują obecności innych osobników, by prawidłowo się rozwijać i funkcjonować. Zmiany ewolucyjne wpłynęły na przystosowanie się do tworzenia silnych więzi z ludźmi i umiejętności wspólnego życia. Długa rozłąka z grupą rodzinną jest dla psa nienaturalna i sprawia dyskomfort. Jako opiekunowie możemy sprawić, by poprzez systematyczne treningi samodzielności pies zaakceptował sytuację i znalazł możliwość rozładowania emocji w sposób bezpieczny i przyjemny.
W psychice psa najmocniej zapisują się pierwsze doświadczenia, dlatego też niepożądane zachowania, jeśli będą powtarzane, utrwalą się i będą tymi, do których pies będzie sięgał w chwilach stresu.
Nie stosuj kar!
Mimo, że kiedy wchodzisz do zdewastowanego mieszkania, Twoje emocje mogą sięgać zenitu i jest to naturalne. Pamiętaj, że każda kara nasila lęk psa! Pies, który zestresował się przebywaniem samemu i próbował znaleźć ujście dla swoich emocji nie zrozumie, dlaczego się na niego teraz złościsz. Kiedy dodatkowo wystraszysz zwierzaka swoim krzykiem, będzie potrzebował odreagować lęk i może nawet zacząć się okaleczać.
Jak pomóc psu, który się boi?
Jeśli chcesz, by pies mógł odreagować stres i poradzić sobie z emocjami podczas twojej nieobecności, warto pomyśleć o czymś co sprawi, że zwierzę będzie mogło poczuć się bardziej komfortowo i mieć zajęcie.
Możesz wypróbować:
- gryzaki naturalne i zabawki (pamiętaj, że jeśli Twój pies ma skłonności do zjadania np. plastiku, czy gumy, pozostaw tylko te rzeczy, które mu nie zaszkodzą). Gdy chcemy by nasz pupil się wyciszył warto podać coś do gryzienia/żucia/ssania, najlepiej gryzaka lub zabawkę typu kong. Do konga wkładamy coś, co nie wypadnie zbyt łatwo przy potrząsaniu, np.: pasztecik, serek topiony lub specjalną psią pastę – pies musi się wysilić aby ją zjeść. Pamiętaj też, aby taka zabawka nie była dostępna dla psa cały czas. Gdy wrócisz, chowasz ją, i wyjmujesz dopiero przed następnym wyjściem,
- trening samodzielności, czyli naukę spędzania czasu bez obecności człowieka,
- bezpieczny azyl – kennel klatkę,
- wzbogacone środowisko – urozmaicenie otoczenia psa, poprzez przygotowanie i pochowanie rzeczy, które pies będzie mógł sobie odnaleźć i wydobyć,
- obroże i spraye adaptacyjne (bazujące na feromonach) – uwaga zanim zostawisz psa na dłużej, dobrze zobaczyć jak tego typu rozwiązanie na niego wpływa,
- TTouch – to jedna z technik oparta na pracy z ciałem. Ma na celu wyciszanie i relaksację psa (np. poprzez wiązanie kamizelki antylękowej (może być zrobiona z bandaży wg instrukcji). Uwaga, jeśli chcemy stosować TTouch warto poświęcić zagadnieniu więcej uwagi, by zrobić to dobrze. Można też skorzystać z pomocy specjalistów,
- czasami, w trudniejszych przypadkach po konsultacji z weterynarzem i behawiorystą wprowadza się terapię farmakologiczną.
Szczeniak i zachęta do samodzielności
Jeśli w Twoim domu pojawił się właśnie szczeniak, oprócz zadbania o to, by miał niezbędne akcesoria, pomyśl również o jego rozwoju emocjonalnym. Początkowo maluch będzie smutny z powodu rozstania z mamą i rodzeństwem i by nauczyć się przebywania w domu, będzie potrzebował Twojej pomocy.
Dobrą okazją do nauki jest posiłek. Podczas, gdy psiak go zjada, ty możesz napić się kawy lub herbaty w innym pomieszczeniu. Staraj się przyzwyczajać psa do tego, że może spędzać czas sam, także, gdy Ty jesteś w domu. Możesz też zamontować w domu bramkę zabezpieczającą (taką, jakiej używa się dla dzieci). Ucz psa przebywania za bramką i podgryzania w tym czasie smakowitych gryzaków, czy zabawek. Stopniowo wydłużaj czas od kilku do kilkunastu minut.
Pomocnym rozwiązaniem, jak pisałam już wyżej, może okazać się również kennel klatka, w której pies będzie miał swoje bezpieczne schronienie. Jeśli chcesz, by Twój zwierzak polubił kennel, stopniowo zachęcaj go do przebywania w tym miejscu kojarząc je z czymś przyjemnym. Możesz włożyć tam jego ulubiony kocyk, zabawki oraz dobre jedzonko.
Innym ciekawym pomysłem na urozmaicenie psu czasu jest przygotowanie strefy rozrywki dla psa, czyli trening samotności w pokoju pełnym zabawek.
Jak przygotować strefę zabawy?
Przygotowując strefę zabawy możesz skorzystać z bezpiecznych zabawek interaktywnych na różnych poziomach zaawansowania. Dobrze sprawdzą się też:
- stare ręczniki, koce, ubrania (możesz w nich pochować suchą karmę i przysmaki),
- jedzenie, które możesz pochować w plastikowej butelce (tylko kiedy jesteś w domu), rolkach po papierze czy ręcznikach papierowych (używaj zwykłej gazety, nie kolorowych czasopism – to co z papieru, czy gazety, jest dla psa bezpieczne i można zostawić go z tym samego w domu),
- opakowania po herbacie (możesz powkładać do środka smakołyki),
- posiłek (karma) + naturalne gryzaki typu: marchewka, jabłko, czy gruszka pozostawione w różnych miejscach.
Systematycznie dokładaj nową zabawkę węchową, by pies szybko się nie znudził. Im dłużej musi zostać sam, tym więcej elementów możesz zostawić.
Szczeniak dorastający w urozmaiconym środowisku lepiej się rozwija, jest bardziej towarzyski i odporny psychicznie. Takie ćwiczenia nie tylko korzystnie wpłyną na radzenie sobie z samotnością, ale także pomogą utrzymać psa w dobrej kondycji psychicznej i fizycznej.
Kiedy przyjrzysz się psim potrzebom i pomożesz pupilowi czuć się w domu bezpiecznie i komfortowo, wasze wspólne życie będzie o wiele przyjemniejsze. Trzymam za Ciebie kciuki, powodzenia!
Autorka tekstu: Anna Żakowska-Małek – instruktor szkolenia psów, dogoterapeuta, behawiorysta zwierzęcy
Autorka zdjęcia: Ewa Lewandowska

