Skręt żołądka u psa – czym jest i jak mu zapobiec?

Skręt żołądka jest śmiertelnie niebezpiecznym schorzeniem, które najczęściej dotyczy psów dużych i olbrzymich. Zazwyczaj choroba dotyka psy, które łapczywie spożywają pokarm. O tym czym charakteryzuje się skręt żołądka i jak mu zapobiegać, rozmawiam z Adamem Cyniak – lek. wet. z R-VET Pogotowie Weterynaryjne, które działa na terenie województwa łódzkiego.

PupiLu: Czym charakteryzuje się skręt żołądka? Na czym polega to schorzenie?

Adam Cyniak: W przebiegu choroby dochodzi do skręcenia się żołądka wokół własnej osi, dlatego jego wypełnienie i nagłe ruchy ciała mogą spowodować tragiczny obrót. Treść w żołądku zostaje uwięziona gdyż skręcają się przełyk i odźwiernik. Powoduje to gromadzenie się gazów i namnażanie bakterii, żołądek jest pompowany jak balon, który uciska wszystkie narządy jamy brzusznej. Ucisk powoduje ból i zaburzenie krążenia, w tym samym czasie bakterie produkują toksyny zatruwające cały organizm. Cała ta kaskada zmian w efekcie powoduje bardzo bolesną śmierć. W tej chorobie każda minuta jest na wagę złota.

Jak rozpoznać u psa skręt żołądka?

Właściciela powinno zaniepokoić zachowanie psa, który ma odruchy wymiotne, ale nie może zwymiotować. Chory pies nie ma apetytu, dyszy i jest bardzo niespokojny.

Pamiętajmy, w przebiegu tej choroby liczy się każda minuta. Jeżeli chociaż przez ułamek sekundy podejrzewamy skręt żołądka u naszego psa niezwłocznie udajmy się z nim do lekarza weterynarii.

Czy można zapobiec tej chorobie?

Możemy minimalizować ryzyko wystąpienia skrętu. Po pierwsze, nie karmmy psa tuż przed spacerem. Po drugie, jeżeli nas pies opróżnia miskę z prędkością światła, dzielmy mu jedną dużą porcję na kilka mniejszych. Dodatkowo w sklepach zoologicznych możemy kupić miskę, która celowo spowalnia przyjmowanie pokarmu.

Po trzecie, możemy wykonać zabieg – gastropeksję. Polega on na profilaktycznym przyszyciu ściany żołądka do mięśni skośnych brzucha. Jest to zabieg rutynowy, prosty, niestety nie tak popularny jak sterylizacja, a koszt jego wykonania jest podobny.

Pod jednym z artykułów o skręcie żołądka u psów przeczytałam, że podawanie jedzenia na podwyższeniu – chodzi tu głównie o największe psy – minimalizuje ryzyko wystąpienia skrętu. Z drugiej strony pojawiły się komentarze, że jest wręcz przeciwnie. Że naturalna pozycja psa podczas jedzenia to jedzenie z poziomu podłogi i nie powinno się w to ingerować. Żadne psowate w środowisku naturalnym nie jedzą z wysokości pyska. Po której stronie leży prawda?

Niezależnie z jakiej wysokości pies zje pokarm, on i tak trafi do żołądka. Natomiast jedzenie “z wysokości” dla psa jest bardziej niewygodne, co spowalnia sam proces jedzenia.

Natrafiłam również na informację, że czynnikiem zwiększającym ryzyko skrętu żołądka jest wystąpienie tej choroby u psa bardzo blisko spokrewnionego, czyli u rodziców, rodzeństwa, potomstwa. Czy są badania potwierdzające tę tezę?

Nie jest to choroba dziedziczna. Jest to choroba polietiologiczna, na jej wystąpienie ma wpływ klika czynników: wiek, płeć, rasa. Pewne czynniki mogą zwiększać ryzyko jak np. głęboka klatka piersiowa która już może być cechą dziedziczną, natomiast sama choroba nie jest.

Są sposoby na samodzielne ratowanie psa, albo chociaż utrzymanie przy życiu do czasu dotarcia weterynarza?

Niestety sami nie jesteśmy w stanie nic zrobić, konieczny jest szybki zabieg chirurgiczny.

Dziękuję za rozmowę
Agnieszka Guła